25.02.2019 Poniedziałek (17 tydzień okresu masowego) Powrót do normalności po weekendowym wypadzie :-D Dziś dzień z bardzo okrojoną kalorycznością, by mniej więcej wyjść na zero, chociaż nie wiem czy przekraczałem swój bilans, ale dla luźniejszej głowy wolałem trochę przyciąć |-) Wolne od pracy, ból nogi dziś tak doskwierał, że aż musiałem wybrać [...]
[...] kurczak, 200g warzywa 50g kasza gryczana, 200g warzywa, 125g kurczak, 30g WPC, 5ml olej lniany 50g kasza gryczana, 200g warzywa, 125g kurczak, 30g WPC, 5ml olej lniany omlet z 4 całych jajek, 125g twaróg chudy Także od dziś już prawilna micha i uzupełniona suplementacja. Tak to będzie wyglądało na ten moment, zobaczymy jak się sprawdzi, [...]
[...] 75g gryczana, 250g kurczak, 200g warzywa 50g makaron, 200g warzywa, 125g kurczak, 125g tuńczyk, 5ml olej lniany 50g kasza gryczana, 200g warzywa, 60g WPC, 5ml olej lniany omlet z 4 całych jajek, 125g białek jaj, 15g WPC Obawiałem się tego dzisiejszego treningu, bo w robocie wybiłem sobie 3 palce i całe opuchnięte, ale jak się okazało, nie [...]
[...] mnie również suplementy, więc dodatkowo do suplementacji wchodzą: - TUDCA - Niacyna - Cholesterol Pro Dziś jeszcze będę testował bluberry in jelly, ciekawe jak to wejdzie z omletem 8-) Trening: Cardio: 25 min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z węglami, prócz okołotreningowych Wit. C: rano i wieczorem [...]
23.06.2019 Niedziela (6 tydzień okresu masowego) A więc dziś odpoczywam, z rana tylko cardio na czczo i to wsio. Wieczorem być może wpadnie jakaś sauna + jacuzzi, by się trochę zregenerować i odprężyć ;-D Zaszły delikatne zmiany w tym tygodniu: - dodatkowe 20g węgli w dni nietreningowe - dodatkowe 40g węgli i 20g białka w dni treningowe Tak, jak [...]
26.06.2019 Środa (7 tydzień okresu masowego) Rest day, tylko cardio, cardio ;-D Walczę dalej z tym barkiem na wszystkie sposoby, leci BPC157 2x250 ed, maści z Diclofenakiem oraz tabletki z diclo, dziś już znaczna poprawa, praktycznie zero bólu. Dobrze, że jutro nogi, to jeszcze odpocznę, w piątek rest, w sobotę pull to też jako tako ręka [...]
28.06.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) Nie zapeszając - bark nie daje już praktycznie w ogóle o sobie znać, więc są dobre rokowania na niedzielny trening push ;-D Ale śmiejąc się z samego siebie - coś znowu narobiłem z prawym żebrem i boli jakby było obite %-) Jeszcze tylko dziś do roboty i treningowy weekendzik przede mną! A piątek [...]
13.07.2019 Sobota (9 tydzień okresu masowego) Przerwa od siłowego. Ostatnia nocka w robocie za mną, w końcu dziś normalny sen, normalna noc i normalne życie ;-D Cały tydzień chodziłem przymulony, ale wszystko i tak dopięte na 100%. Przyszły tydzień jednak na południe, więc idealnie ;-D Dziś tylko cardio no i tradycyjnie sesja pozowania. Równo 8 [...]